O ile wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe miały prawo do zakupu tony węgla w ustawowej cenie 966,60 zł, to do dodatku węglowego prawa nie mają. Okazuje się jednak, że przepisy ustawy są tak skonstruowane, że mieszkańcy bloków ogrzewanych piecem węglowym, zgłoszonym do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków mogą starać się o 3 tysiące złotych.
Ustawa o dopłatach do węgla, czyli szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych, która ma wejść w życie 28 lipca, pozwala odbiorcom indywidualnym, wspólnotom mieszkaniowym i spółdzielniom kupić węgiel w cenie regulowanej 996,60 zł za tonę, ale nie więcej niż 3 tony na jedno gospodarstwo. - Jeśli we wspólnocie jest 20 mieszkań ogrzewanych jedną kotłownią zbiorczą to mnożymy liczbę 20 przez 3 tony - obrazowała minister klimatu Anna Moskwa.